poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Dzień 9 - wyprawa na End Point...

We wtorek na lunch zamówiłem sobie Cheese Hot Dog'a. Okazuje się, że tutaj hotdog wygląda nieco inaczej. Oczywiście nie ma parówki, tylko mięso z kurczaka i pełno przypraw :) Nie mniej jednak kanapka była bardzo smaczna. 


Na popołudniu zaplanowane było wyjście na wzgórze End Point. Jest to punkt widokowy za miastem. Dojście do celu zajmuje około pół godziny.

Poniżej parę fotek z drogi.

Dead slow! :) 

Hostel (akademik)...


Warzywniak...


Stonoga...


Domy mieszkalne i ich ogrody z obejściem...



Nowe bloki w China Valley... 




Ulice na obrzeżach Manipalu...


Luksusowa jak na tutejsze warunki willa doktora z posterunkiem dla strażnika...


Tutejsze kontenery na śmieci to de facto budynki ze schodkami...


Za dzielnicą mieszkalną trwa budowa jakiegoś okazałego budynku - zakładam, że hotelu...



Wokół drogi prowadzącej na End Point rozpościerają się podmokłe pola uprawne.


Na samej górze jest za to park publiczny oraz boiska sportowe.



Zaraz obok znajdują się dwa punkty widokowe. Co prawda widok nie zapiera dechu w piersiach, jest to przyjemne miejsce na odpoczynek i spotkanie ze znajomymi.




My postanowiliśmy pójść trochę dalej i zejść ze wzgórza do rzeki.




Zejście było dość strome i niebezpieczne, jednak daliśmy radę :) 





U brzegu rzeki znajdowała się mała świątynia z 2 mnichami. 



Koryto rzeki było całkiem spore a na drugim brzegu można było dostrzec domki i łódki przycumowane do molo.



Jako, że dość szybko robi się ciemno (ok. 19.30) musieliśmy wracać do miasta już ok 19.


Po drodze jeszcze jadna stonoga ;)


Wieczorem kolacje jedliśmy w pobliskiej kantynie BQ. Słyną z dobrych i tanich nudli oraz makaronów. 


Zamówiłem Chinese Noodles, które były dość dobre, ale za trochę za ostre. Do tego coś w rodzaju kebabu - mięso w naleśniku. 


Wziąłem też Grape Juice, jednak był on nieświeży niestety :( Może dlatego, że przygotowywali go w takim miejscu : 


Co ciekawe w lokalu znajdowała się lodówka z Chilled Chocolate...


...a także Tasty Nuts ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz